Witajcie!
Dziś szybki post o tym, jak udało mi się zapanować nad chaosem w moich akcesoriach.
Od dłuższego czasu moje akcesoria znajdowały się w pudełkach: kolczyki i pierścionki w mniejszym natomiast bransoletki, naszyjniki i zegarki w drugim. Pomimo tego, iż starałam się oddzielić je jakoś od siebie, aby wiedzieć gdzie co jest, po chwili i tak wszystko się mieszało.
Z pomocą przyszła mi IKEA, która swoim prostym, ale jakże efektownym wynalazkiem, ułatwiła mi poszukiwanie ulubionych dodatków. Za ten biały organizer zapłaciłam zaledwie 15 zł, a teraz w jednej kieszonce mam wszystkie bransoletki, w innej te ulubione, a i znalazło się jeszcze miejsce na wszystkie pary moich okularów, które biedne były przerzucane z kąta w kąt.
I co myślicie? Prawda, że teraz życie jest o wiele łatwiejsze? :)
Wasza A.
Oj tak, teraz jest pięknie :)
OdpowiedzUsuń